Swoim spojrzeniem spraw bym zapragnęła
Ulec pokusie oddania się Tobie
Uwiedź mnie
Swoim dotykiem spraw bym zadrżała
Czując Twoją pieszczotę
Uwiedź
Rozpal mnie
Podnieć
Rozgrzej bardziej moją krew
Muśnij skórę mego ciała
Weź mnie
Dociśnij mocniej do ściany
Niech jej chłód przyprawia mnie o dreszcze
Zdominuj mnie
Swoją posturą
Nachyl się nade mną
Unosząc moje dłonie i trzymając mnie za nadgarstki
Wsuń dłoń pomiędzy me uda
Poczuj mnie
Poczuj
Jak bardzo pragnę byś we mnie wszedł
Spójrz w moje oczy
Powiedz mi co w nich widzisz?
Dotknij mych warg
Zatop w nich swoje wargi
Pocałuj mnie namiętnie
Zachłannie
Brutalnie
Do utraty tchu
Napieraj mocniej na moje ciało
Poczuj twardość mych sutek
Zatop się w wilgoci mej kobiecości
Wznieć we mnie ogień
Twoje usta wędrują po mej szyi
Łaskoczesz mnie a jednocześnie podniecasz
Trzymasz jedną dłonią me nadgarstki
A drugą ściskasz mą pierś
Drażniąc sutek
Odrywasz usta ode mnie
I spoglądasz na mnie
Widzę w Twoich oczach
Ten tak dobrze znany mi głód
Odwracasz mnie gwałtownie
Dociskając jeszcze bardziej
Chwytasz za biodra
I wchodzisz
Jak najgłębiej się da
We mnie
Posuwasz
Gwałtownie
Brutalnie
Ostro
Zaciskając coraz mocniej
Swoje dłonie na mych biodrach
Uderzasz dłonią
O jędrny pośladek
Doskonale wiesz
Jak to działa na mnie
Zaciskasz dłonie na mych piersiach
Ugniatając je coraz mocniej.
Z mych ust wydobywa się głośny jęk
Uwiedź mnie
Bo pragnę Ciebie jeszcze
Weź mnie
Dociśnij mocniej do ściany
Niech jej chłód przyprawia mnie o dreszcze
Zdominuj mnie
Swoją posturą
Nachyl się nade mną
Unosząc moje dłonie i trzymając mnie za nadgarstki
Wsuń dłoń pomiędzy me uda
Poczuj mnie
Poczuj
Jak bardzo pragnę byś we mnie wszedł
Spójrz w moje oczy
Powiedz mi co w nich widzisz?
Dotknij mych warg
Zatop w nich swoje wargi
Pocałuj mnie namiętnie
Zachłannie
Brutalnie
Do utraty tchu
Napieraj mocniej na moje ciało
Poczuj twardość mych sutek
Zatop się w wilgoci mej kobiecości
Wznieć we mnie ogień
Twoje usta wędrują po mej szyi
Łaskoczesz mnie a jednocześnie podniecasz
Trzymasz jedną dłonią me nadgarstki
A drugą ściskasz mą pierś
Drażniąc sutek
Odrywasz usta ode mnie
I spoglądasz na mnie
Widzę w Twoich oczach
Ten tak dobrze znany mi głód
Odwracasz mnie gwałtownie
Dociskając jeszcze bardziej
Chwytasz za biodra
I wchodzisz
Jak najgłębiej się da
We mnie
Posuwasz
Gwałtownie
Brutalnie
Ostro
Zaciskając coraz mocniej
Swoje dłonie na mych biodrach
Uderzasz dłonią
O jędrny pośladek
Doskonale wiesz
Jak to działa na mnie
Zaciskasz dłonie na mych piersiach
Ugniatając je coraz mocniej.
Z mych ust wydobywa się głośny jęk
Uwiedź mnie
Bo pragnę Ciebie jeszcze
Tak powinien działać mężczyzna z naszych marzeń i snów:) Pozdrawiam, Kropka:)
OdpowiedzUsuń