Płonę
Choć Ty tego nie czujesz
Ja płonę
A nabrzmiałe piersi
Próbują uwolnić się z sideł stanika
Usilnie napierając na niego
Oddech
Staje się z każdą sekundą coraz szybszy
Dzika myśl przebiega mi tylko przez głowę
By móc jak najszybciej
Poczuć ciało Twe
Palce
Niecierpliwie dotykają skóry ciała
Wzbudzając coraz to większy dreszcz
Wywołując kolejną falę podniecenia
Tak bardzo pragnę Cię
Dłoń
Wędruje wzdłuż rozpalonego ciała
Przyprawia o dreszcze
Kiedy tylko styka się z delikatną skórą
Tylko jęk próbuje się wyrwać z mego gardła
Usta
One chciałyby wyszeptać Ci
Słowa pełne pruderii i pożądania
Zostawić ślad po sobie
Na skórze Twego spoconego ciała
Wstyd
W tej chwili to słowo jest mi zbyt obce
By znać jego prawdziwe znaczenie
Kiedy ciało krzyczy i domaga się
Zaspokojenia
Euforia
Chcę żeby dogłębnie wypełniła mnie
Nasyciła głód
Ostudziła pragnienie
Wprawiła w drżenie każdy nerw
Ogień
To on płonie we mnie
Nawet wtedy, kiedy pragnienie zostało ukojone.
Hej, Kochana :*
OdpowiedzUsuńTy jak zawsze podgrzewasz temperaturę chłodnych wieczorów i nocy ;-). Rozkoszuję się Twoim tekstem i zachwycam świetnym doborem "kroju" bloga w stosunku do zawartości. Jest po prostu idealnie, taki muzyczny wizerunek Twojej osoby :-))
Pozdrawiam,
Blondie
Dziękuję Blondie :**
OdpowiedzUsuńJak sama nazwa bloga mówi "Symfonia dla duszy" :-))
A jeszcze, jeśli mogę zapytać, jesteś zadowolona z możliwości bloga na blogspot.com, czy masz czasem wątpliwości co do powrotu na onet.pl ?
OdpowiedzUsuńTak pytam, bo sama się zastanawiam nad przeniesieniem do innego portalu, ale muszę znać opinię kogoś, kto już w tym "siedzi" (że tak powiem) ;D
Blondie
Pewnie, że możesz. Jestem zadowolona z blogspot.com I raczej nie wróciłabym już do onetu :)) tutaj mam jednak większe możliwości i pisanie jest dla mnie bardziej wygodniejsze :))
OdpowiedzUsuńOk, dziękuję Ci za opinię ;)
UsuńCałuję :*:*
B.
Nie ma za co Kochana :**
OdpowiedzUsuń