5 czerwca 2012

Narkotyk

W porywach namiętności zatracam się zatopiona w Twych męskich ramionach
Całym swym ciałem przylegam do Ciebie kradnąc odrobinę ciepła
Nasycam się każdym Twym dotykiem, jak ukochanym narkotykiem
Jestem uzależniona od Twego spojrzenia, głosu, zapachu, Ciebie.
Wciągam Twój zapach i rozkoszuję się nim będąc w błogim stanie
Kiedy Twoje usta przemierzają mapę mego rozgrzanego ciała
Językiem kreślisz linie pobudzając moje wrażliwe miejsca
Drżę zniewolona Twą pieszczotą, spragniona kolejnych doznań
Satynowa pościel pieści me sprężyste piersi
A czarna szarfa otula me nadgarstki przywiązane do łóżka
Ciepłe powietrze uderza o me pośladki, a na mym ciele pojawia się gęsia skórka
W podbrzuszu czuję narastające mrowienie
Wgryzam zęby czując jak kostka lodu wędruje wzdłuż mego kręgosłupa
Chłodząc moje ciało, a rozniecając moje pożądanie
Zatapiasz lód pomiędzy me uda, wkładając go w sam środek ognia
Zaciskam palce na poduszce, me myśli już nie wytrzymują
Wejdź we mnie proszę. Nie każ mi czekać
Lecz Ty mnie nie słuchasz, każesz mnie bym godnie czekała na swą nagrodę
Na me plecy wylewasz schłodzone wino i spijasz, smakując mnie
Twój język zatapia się pomiędzy moje pośladki drażniąc ciasne wejście
Nie wytrzymam. Jęk wydostaje się z mego gardła
Przylegasz do mnie całując mnie po karku
Twoja męskość ociera się o moje pośladki chwilami wślizgując się pomiędzy nie
Po chwili spełniasz mą prośbę i zatapiasz się we mnie
W momencie Twego wejścia czuję jak fala ciepła wędruje przez mój kręgosłup
Dociskasz się do mnie mocniej bym intensywniej Ciebie czuła
Dobrze wiesz, że to lubię
Chwytasz mnie za włosy i ciągniesz do tyłu wpijając się jak wampir w moją szyję
Wodzisz nim koło drugiej dziurki
Wtargasz w nią brutalnie
Zagryzam wargi, czując ból, który mi właśnie zadajesz
Kostki mi bieleją od zacisnięć na poduszce
Po chwili ból ustępuje zamieniając się w błogie doznanie
Czuję narastającą falę nowych doznań
Zatapiasz swe usta w moich
Składasz na mych wargach namiętny pocałunek
Płonę pożądaniem, opętana Twym ciałem
Rżnij mnie Kochanie

6 komentarzy:

  1. Hmm. Czy mis ię wydaje czy ja już to kiedyś czytałam?? :-) :-*

    Khalessi

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wydaje Ci się Kochana, już kiedyś czytałaś :-) :-*

    OdpowiedzUsuń
  3. ! yeah :-P

    Napisz coś nowego! Chce przeczytać cos po czym mi staną sutki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mhm :D niech mi tylko porządna wena wróci :D to ja już coś napiszę, ze nie tylko Ci sutki staną ale i zrobi się mokro :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Obu wtedy Daniel był obok :D

    OdpowiedzUsuń